Profesora Tomasza Kizwaltera nie trzeba nikomu przedstawiać. Pasjonatom historii znany jest przede wszystkim z opublikowanej w 2003 roku książki „Historia powszechna. Wiek XIX”, a ostatnio również jako redaktor naukowy tomu „Dzieje Uniwersytetu Warszawskiego 1816–1915” wydanego z okazji jubileuszu UW.
Szczegółowym polem zainteresowań profesora jest jednak historia idei i zbiorowych wyobrażeń w XIX i XX wieku, a zwłaszcza problematyka modernizacji i procesów narodowotwórczych, i właśnie tej tematyce poświęcił swoją najnowszą książkę.
To niezwykle interesująca refleksja nad historycznymi uwarunkowaniami polskiej nowoczesności. „Czy można mieć dziś nadzieję, że napisze się coś oryginalnego i sensownego o nowoczesności?” – pyta na wstępie sam autor i zaraz odpowiada twierdząco, podkreślając jednak, że „nowoczesnością zajmowały się już tysiące autorów, w tym także umysły najwybitniejsze”. Kizwalter stawia jednak tezę, że to w XIX wieku ukształtowały się podstawowe cechy „nowoczesności po polsku”, które – mimo zasadniczych zmian realiów cywilizacyjnych – przetrwały do dziś, określając charakter polskich przemian modernizacyjnych i zakres przyszłych możliwości w tym zakresie.
Lektura dla wszystkich, którzy lubią pytać „dlaczego” i nie zadowalają się prostymi odpowiedziami.